„Jak wesoły milion drobnych wilgnych muszek,
Jakby z worków szarych mokry, mżący maczek,
Sypie się i skacze dżdżu wodnisty puszek,
Rośny pył jesienny, siwy kapuśniaczek…”
Julian Tuwim „Kapuśniaczek”
15 i 16 maja 2014r. klasa V a i VI a wraz z opiekunami, p. Ewą Kalitą, p. Agnieszką Sokół, p. Teresą Żydek, p. Klaudyną Łaciok, pojechały na wycieczkę do Zakopanego. Głównymi punktami wycieczki miała być piesza wędrówka nad Morskie Oko oraz zwiedzanie jaskini Mroźnej.
Niestety zła pogoda i niezbyt optymistyczne prognozy uniemożliwiły nam osiągniecie zamierzonych celów. Nie oznaczało to kresu naszej wycieczki, wręcz przeciwnie. Na początku pojechaliśmy zobaczyć przepiękną Kaplicę Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce zaprojektowaną przez Stanisława Witkiewicza. Następnie cała grupa udała się do Muzeum Przyrodniczego Tatrzańskiego Parku Narodowego, w którym miała okazję podziwiać galerię zdjęć i eksponatów związanych z historią ochrony przyrody w Tatrach. Dodatkowo uczniowie uczestniczyli w pokazie filmów przyrodniczych. Późnym popołudniem udaliśmy się na majowy spacer po słynnych Krupówkach. Uczniowie chociaż na chwilę mogli poczuć atmosferę Zakopanego. Po tych atrakcjach udaliśmy się na odpoczynek do Poronina. Po smacznej kolacji dzieci poszły spać, marząc o słonecznej pogodzie.
Poranek w drugim dniu nie pozostawił suchej nitki na naszych pragnieniach o bezdeszczowej pogodzie. Po zdrowym śniadaniu uczniowie i opiekunowie udali się do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach, gdzie mogliśmy także podziwiać pomnik Jana Pawła II i kard. Dziwisza oraz ołtarz papieski w "parku fatimskim". Następnie wyruszyliśmy do Doliny Bystrej, otoczonej przez szczyty: Nosal, Giewont, Kasprowy Wierch i Czerwone Wierchy. Uczniowie mieli również okazję zobaczyć stację kolejki na Kasprowy Wierch. Po wędrówce wszyscy udali się na obiad do restauracji w Zakopanem, po czym wyruszyliśmy w drogę powrotną do szkoły.
Wycieczka się udała, pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych. Wszyscy szczęśliwi i uśmiechnięci wrócili do domów.
Agnieszka Sokół



















